Głębia nadziei – tytuł książki jest jakby odbiciem lustrzanym słów Chrystusa „wypłyń na głębię” skierowanych do Piotra. Metaforyczna ufność przeniesiona do książki domaga się od czytelnika zawierzenia, by podjął trud podążania za autorem. Głębia ludzkich nadziei jest niezbadana, dynamiczna. Poeta podzielił książkę na pięć części. Pierwsza część poświęcona jest doświadczeniom i refleksjom z Wyspy Madagaskar, gdzie jak wiadomo przebywał nasz rodak Beniowski a także misjonarz Jan Beyzym. Druga część książki przybliża sylwetki Hanki Ordonówny, klimaty Wilna i Warszawy, z okresu przedwojennego, a także postaci i losy znanych żeglarzy jak Alfredo de Saavedra, Magellan, Vasco da Gama i innych. Część trzecia – niejako serce książki, oparta jest na wątkach autobiograficznych autora, który przez przypadek stał się szefem delegacji i stanął na czele grupy ludzi, którzy w jednym z krajów afrykańskich postanowili zrobić biznes. Jakie były konsekwencje i zadziwiające zdarzenia tej - na poły samozwańczej a na poły z konieczności prawie „rządowej” delegacji - dowie się Czytelnik śledząc opisane zdarzenia. Owe „Grać na nosie krokodylom” odnosi się do pazerności ludzi, którzy mają w nosie ogólne dobro i nie widzą niczego poza czubkiem swojego nosa. Gra z owymi manipulatorami w imię czystości sprawy, bez naiwności, stała się dla poety celem, ale i hazardem. Jak skończyła się ta pierwsza wyprawa poety do Afryki dowie się Czytelnik z kart tej książki. Część czwarta to ważna część chlubnych dziejów naszej historii i historii Paryża (i Francji). Cześć piąta książki to refleksja i przypomnienie atmosfery czasów międzywojennych i wojennych oraz marzenia autora, by wyrwać się z zaczarowanego kręgu. Zapraszamy do lektury.