Jedyne oficjalnie uznane przez władze Kościoła objawienia w Polsce miały miejsce w niewielkiej warmińskiej wiosce. Był rok 1877, pruska administracja podejmowała wszelkie możliwe działania, by wykorzenić polskość i katolicką wiarę, gdy w Gietrzwałdzie dwóm kilkunastoletnim dziewczynkom, Justynie Szafryńskiej i Barbarze Samulowskiej, zaczęła się ukazywać Maryja i przemawiać do nich po polsku. Sama pobłogosławiła wypływające tam źródełko, z którego woda niesie do dzisiaj uzdrowienia duchowe i fizyczne przybywającym tam pielgrzymom. Lecz jeszcze zanim to się stało, pątnicy przybywali do tego miejsca z całej Warmii i Mazur, by modlić się przed umieszczonym w kościele gietrzwałdzkim pięknym wizerunkiem Matki Bożej. Koronował go prymas kard. Stefan Wyszyński w obecności kard. Karola Wojtyły, który potem odwiedził to miejsce już jako Jan Paweł II. Sam kościół otrzymał od papieża Pawła VI tytuł bazyliki. A to tylko część niezwykłej historii tego uroczego zakątka Polski, który pomimo że otoczony przez morze niemieckiego protestantyzmu zachował swą polską i katolicką tożsamość. Ten historyczny kontekst regionu i parafii, dzieje kościoła i cudownego wizerunku, orędzia Maryi, dzieje wizjonerek, wybrane przypadki uzdrowień i wiele innych ciekawych informacji, uzupełnionych obficie kolorowymi, najnowszymi fotografiami, znaleźć można w tej książeczce, której celem jest zachęcić do odwiedzenia tego miejsca. Tam znaleźć można piękno, ciszę i łaskę Maryi prowadzącej wiernych czcicieli do swego Syna. Rok 2007 jest rokiem 130 rocznicy objawień w miejscu, które, dzięki zsyłanym tam uzdrowieniom, nazywane jest polskim Lourdes.