❤️Recenzja❤️
"Próbowałam nastawić się psychicznie na to, co mnie czekało. A czekało mnie sporo nerwów, obraźliwych docinków i żal, że w żaden sposób nie potrafię się postawić."
Mary-Ann jest kobietą, która skończyła studia i znalazła pracę w biurze, jako asystentka prezesa. Spełnienie marzeń dla wielu osób, jednak dla niej, nie koniecznie. Szef jest aroganckim, czepialskim i niezwykle przystojnym mężczyzną. Nie ma dnia, w którym nie wytknąłby jej błędu czy tego, że się spóźnia. Pracowników powinno się szanować, prawda? On najwidoczniej nie wie, na czym to polega. Po pracy kobieta nie ma męskiego ramienia, na którym mogłaby się wyżalić, za to ma grubego kota Boba. Jej przyjaciółka ma misję, która polega na znalezieniu jej faceta, jednak nikt nie podejrzewa, że szczęście jest tak blisko. Czy Mary-Ann zazna w życiu szczęścia? Kim okaże się gentleman?
"Gentleman" jest to historia z motywem hate-love. Nie ma nic piękniejszego niż miłość, która zaczyna się od nienawiści. Zdecydowanie takie historie lubię.
Książka ciekawi od pierwszej strony i sprawia, że nie sposób się od niej oderwać. Autorka ma bardzo przyjemne pióro, które sprawia, że przez tę historię się płynie z przyjemnością.
Bohaterowie są wykreowani w taki sposób, że są swoimi totalnymi przeciwieństwami. Kiedy są w swoim pobliżu, czuć pomiędzy nimi przeskakujące iskry. Pożądanie aż wylewa się z ich ciał, jednak żaden nie chce wykonać pierwszego kroku. Czy w końcu znajdą w s...