Opinia na temat książki Genesis

" Hunter stał w bezruchu, a pęczniejąca w jego gardle gula robiła się coraz bardziej nieprzyjemna.
- Przez te wszystkie lata w policji - zapytał Garcia, nie odrywając wzroku od zwłok - jako detektyw albo wcześniej, widziałeś coś takiego?
Odpowiedź padła szeptem:
- Nie."

Detektyw Hunter, pracując w specjalnej jednostce zabójstw popełnianych za szczególnym okrucieństwem, często spotyka się niewyobrażalnym bestialstwem.
Skala okrucieństwa zbrodni, do której zostaje wezwany niedzielnego popołudnia szokuje i przeraża również jego. Na miejscu zbrodni, poza upiorną scenerią, sprawca zostawił fragment wiersza.
Niebawem wpływa kolejne zgłoszenie o makabrycznie zmasakrowanych zwłokach.
Czy to początek serii?
Kto jest zdolny do tak nieludzkiego okrucieństwa?

Chris Carter od dawna należy do nazwisk, które biorę w ciemno. Uwielbiam styl i pomysłowość autora, a najnowszą częścią o detektywie Hunterze udowadnia swój geniusz.

Morderca nazywający siebie Mentorem "udziela" ofiarom lekcji, czym jest strach, ból i śmierć. Już pierwszy rozdział mrozi krew w żyłach i przyprawia o gęsią skórkę. Owa lekcja przeprowadzona jest w przemyślany sposób, na tyle skutecznie, że strach i przerażenie udziela się również czytelnikowi.
Niezwykle obrazowe i realistyczne opisy zbrodni trzymają w ciągłym napięciu.
Mocny, soczysty, idealny dla wielbicieli gatunku.