Obszerna pozycja, mówiąca o historii Galicji, czyli części obecnych województw małopolskiego, podkarpackiego i część Ukrainy. Pokazuje jaką zbitką narodowości była Galicja przez dość krótki, bo zaledwie 140 letni okres swojego istnienia.
Momentami książka fascynująca, momentami stawała się nudna, odstawienie na jakiś czas i powrót pomagały. Dużo historii, polityki, wielkich postaci. Jest też trochę o zwykłych ludziach, tych, których, było przecież najwięcej. Jak żyli, jak sobie radzili szczególnie w czasach kryzysów czy to z powodu nieurodzaju, czy wojny. Choć chciałoby się więcej. Książka o tyle ciekawa, że pisana z punktu widzenia Anglika, choć o korzeniach galicyjskich. Autor przy okazji opisał nieco dziejów swojej rodziny, był to pretekst sięgnięcia po historię tego regionu. Warto przeczytać dzieje regionu, o którym niewiele się mówi.