Jedynym problemem wiodącego beztroskie życie, cynicznego studenta psychologii Janka Sobieskiego, wydaje się być pisanie pracy magisterskiej dotyczącej pochodzenia patologicznych zachowań ludzi od ich zwierzęcych przodków. Praca ma mieć charakter eksperymentu społecznego, jej głównym zamierzeniem jest analiza zachowań ludzi z różnych grup społecznych, ale nie z pozycji obserwatora, a rzeczywistego uczestnika zdarzeń. Promotor nie oczekuje wysiadywania całymi dniami w bibliotece, tylko „spania na ławce pod gazetami w slumsach i wciągania kresek koki z tyłków gwiazd popu”. Nurkując przez przekrój grup społecznych, od dresiarzy i menelów po gwiazdy showbiznesu i polityki, Janek zaczyna na własne oczy poznawać zwierzęcą stronę ludzkiej natury. Jednocześnie uświadamia sobie, że postawiona w jego pracy magisterskiej teza jest zbyt optymistyczna - w rzeczywistości ludzie okazują się być bardziej zezwierzęceni, niż same zwierzęta. W eksperymentalnej podróży w dorosłość Jankowi towarzyszą ekscentryczni znajomi: uzależniony od marihuany i gier internetowych przyjaciel Marcel, siostra Natalia - hipiska i aktywistka oddana krucjacie o prawa mniejszości, Rafał - narcystyczny i pozbawiony talentu aktor, Samuel Schmidt - dążący do samodestrukcji promotor pracy magisterskiej, no i Majka, dziewczyna o której chciałby jak najszybciej zapomnieć. Mateusz Poreda w oryginalny sposób wyśmiewa wszystko, co kojarzy nam się z telewizją i polityką. "Folwark warszawski" to opowieść o dorastaniu – zarówno bohaterów historii, jak i otaczającego ich społeczeństwa.