Poznałam go na studiach i się zakochałam.
To była piękna miłość, czysta i doskonała.
Max szybko stał się wszystkim, czego kiedykolwiek pragnęłam.
Był zapalonym sportowcem, popularnym facetem, a ja byłam tylko Belle.
Ale sprawił mi o tak wiele więcej.
Dał mi wszystko, czego kiedykolwiek chciałam w życiu.
Ale jedna noc, jeden wypadek. To zmieniło wszystko.
Mężczyzna, którego kochałam. Mężczyzna, którego myślałam, że znam... zniknął.
Nie potrafię wskazać dokładnego momentu, kiedy przestał mnie kochać. Ale zrobił to.
Chciałbym móc powiedzieć, że istniała nadzieja.
Że trzymałam się. Że walczyłam.
Chciałbym móc powiedzieć, że naprawiliśmy to.
Że długo i szczęśliwe po prostu wymknęło się.
Tak nie było. Uciekłam. W środku nocy spakowałam rzeczy i zostawiłam go.
Pięć lat później, wróciłam.
On wciąż jest tym samym mężczyzną, którego pozostawiłam.
Zabójczym podziemnym wojownikiem Domu Obsidian.
Wciąż jest niebezpieczny. Wciąż uszkodzony. Nadal go kocham.
Oboje mamy tajemnicę i ta tajemnica może po prostu zmienić wszystko.
Być może się myliłam.
Może powinnam nigdy nie odchodzić.
Czy poddałam się zbyt łatwo?
To jest ta część, gdzie powinnam się odwrócić i uciec... ale nie.
Nie potrafię.