Weber badał religię ze specyficznego punktu widzenia. Nie interesował się – jak sam twierdził – „istotą” religii, lecz warunkami i skutkami religii jako pewnego rodzaju działania wspólnotowego, które zrozumieć można… tylko wtedy, gdy bierze się pod uwagę subiektywne przeżycia, wyobrażenia i cele jednostek, a więc „sens”. Jest to perspektywa socjologii religii. Ujmuje ona religię jako wytwór człowieka, a nie Boga, lecz w przeciwieństwie do oświeceniowej i scjentystycznej krytyki religii nie redukuje jej do innych bardziej „podstawowych” zjawisk, na przykład interesów gospodarczych, nie zakłada także, że nauka i naukowe poznanie zjawisk religijnych zastępują religię lub czynią ją „anachroniczną”. Socjologia Webera jako socjologia rozumiejąca bierze pod uwagę sposób, w jaki działający pod wpływem religii ludzie rozumieją swoje działania, zarazem jednak stara się uchwycić związki przyczynowe.
(fragment Wstępu do tomu pierwszego)
(fragment Wstępu do tomu pierwszego)