To właśnie Eros zrodził intrygę narracyjną w odnowionej przygodzie powieściowej, która nasuwa skojarzenia z partyturą muzyczną, gdzie nuty układają się w jedyną w swoim rodzaju porywającą harmonię. Nieruchomym spojrzeniem kogoś, kto potrafi zmierzyć się z sytuacjami ostatecznymi, Bevilacqua zauważa współczesną negację Erosa, która rodzi szalejącą dzisiaj wulgarną seksualność. Książka uczy słuchania tajemniczego dialogu, pomagającego zrozumieć, że tym, co w życiu liczy się najbardziej, jest wzajemna bliskość ludzi.