Książka zawiera analizę procesów, mechanizmów i czynników ekonomicznych tworzenia i likwidacji miejsc pracy w polskiej gospodarce w okresie trans-formacji. W dynamicznej gospodarce ciągle powstają nowe miejsca pracy, a inne są likwidowane. Procesy te wystąpiły ze szczególną intensywnością w Polsce jako następstwo transformacji, restrukturyzacji, postępu techniczne-go, integracji i globalizacji. W rezultacie tych procesów oraz błędów w polityce społeczno-gospodarczej wystąpiło na wielką skalę zjawisko dezaktywizacji zasobów pracy. W okresie piętnastu lat ubyło w Polsce prawie 5 mln miejsc pracy, a ludność w wieku produkcyjnym zwiększyła się o ponad 2 mln osób, co doprowadziło do ogromnego niedoboru miejsc pracy i dużego bezrobocia; wskaznik zatrudnienia zmniejszył się z 80% do 52%. Był to najgłębszy spadek zatrudnienia wśród krajów OECD: na 100 osób w wieku produkcyjnym (kobiety 18-59, mężczyzni 18-64) w Polsce pracowały 52 osoby, a np. w Czechach - 71, w Austrii - 74 , w Wielkiej Brytanii - 78, w Holandii - 79, w Szwecji - 81, w Danii - 82, w USA - 77; średnio w krajach OECD - 70 osób. Dezaktywizacja zasobów pracy miała wielorakie następstwa społeczne i ekono-miczne: liczba osób uzyskujących dochody z pracy zmniejszyła się w okresie transformacji z 17,2 mln do 12,3 mln, czyli o 4,9 mln. Zwiększyła się radykalnie liczba osób korzystających z zasiłków i pomocy społecznej. Poszerzyła się sfera ubóstwa i wykluczenia społecznego. Książka zawiera analizę przyczyn tych procesów oraz propozycje ich odwrócenia przez utworzenie do 2010 r. co najmniej 2 mln nowych miejsc pracy, aby zapewnić zatrudnienie ludziom zdolnym do pracy i chcącym pracować. Zawiera także próbę odejścia od tradycyjnych metod analizy problemów zatrudnienia i bezrobocia przez rozwój badań czynników ekonomicznych i mechanizmów tworzenia i likwidacji miejsc pracy. Zmniejszenie bezrobocia będzie możliwe tylko wówczas, gdy gospodarka zacznie tworzyć więcej miejsc pracy niż jest likwidowanych. Jak to osiągnąć? Jest to nowe i niezwykle ważne pole badawcze współczesnej ekonomii, dotychczas ignorowane, które trzeba rozszerzać i wzbogacać.