Joanna traci ukochaną pracę w korporacji, która była sensem jej życia. Iza wiarę w swojego mężczyznę. A Krzysztof? Całkiem odlatuje i zostaje...stewardem. Czy uda im się odbić od dna i odnaleźć szczęście? Całą trójkę połączy egzotyczna podróż do dalekiej Tajlandii, choć nie wszyscy w nią wyruszą. Wśród wspaniałych pejzaży Bangkoku, Krabi i Koh Samui dziewczyny szukają przeznaczenia. Z odległej perspektywy zaczynają wszystko lepiej widzieć. Zwłaszcza, że w odpowiedzi na najważniejsze pytania pomaga Joannie pewna tajemnicza rzeźba i dwóch przystojnych mężczyzn. Odnalezienie właściwej drogi, a może i miłości, są już na wyciągnięcie ręki. Czy jednak można wierzyć pozorom? Podobno niektóre opowieści zaczynają się dopiero tam, gdzie się kończą. I tak właśnie jest z tą książką.