Książka to próba skąd się bierze tzw. Syndrom Dorosłego Dziecka Alkoholika, jak się objawia i co można zrobić, aby życie nie było przez te objawy zdominowane. Jeśli sam jesteś DDA, chcę Ci dać nadzieję, że po pierwsze: nie jesteś jedyny, nie musisz cierpieć w samotności i ciągle się wstydzić, że pochodzisz z takiej, a nie innej rodziny. Po drugie: możesz cierpieć mniej lub wcale. Po trzecie: nie musisz nikomu udowadniać, że jesteś coś wart i że zasługujesz na szacunek.