Najdroższe dziecko, spocznij w Mojej czułej obecności. Pozwól, by światłość Mojej miłości przeniknęła cię na wskroś. Odpoczywaj głęboko i pozwól, bym wygładził twoje myśli i emocje i pomógł ci przekierować uwagę na Mnie. Zatrzymaj się i we Mnie uznaj Boga. Stworzyłem cię tak, abyś Mnie znała abyś się Mną radowała i na Mnie oparła całe swoje życie.Powyższe słowa wypowiedział sam Jezus do Sarah Young, gdy ta stawiała Mu kolejne pytania, dzieląc się z Nim swoimi radościami, troskami i wątpliwościami. Pisarka usłyszała je w swoim sercu i zapisała.Drogi Jezu to przejmujący dialog człowieka z Bogiem. Young powierza Jezusowi swoje codzienne zmartwienia, przeżycia i refleksje duchowe szukając w Jego ramionach słodkiego ciepła, w spojrzeniu błogosławionego ukojenia, a w ustach dobrego słowa. Te listy napisano sercem prosto do nieba. Ich autorem mógłby być tak naprawdę każdy z nas. Odpowiedzi, których udziela Jezus to słodycz, w której można utonąć bez reszty.