“Sama przyszła, pobawił się nią, jak kocur bawi się upolowaną myszą, po czym brutalnie wykopał ją ze swojego życia. ”
“Zdobycze. Lubił je tak nazywać. Kobiety traktował jak swoje trofea. ”
“Był typem drapieżnika, który ostrzył zęby do ataku, wybierając pieczołowicie swoja wybrankę. ”
“- I chcesz mnie sprzedać jak jakąś klacz?! Czy przez moment pomyślałeś o tym, czy będę szczęśliwa? A może ja chcę kochać i być kochaną, a nie braną z przymusu, bo tak trzeba?”
“- Klasa kiepska, ziemia słabo rodzi. Ale jak to mawiali, lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu, czy jakoś tak!”