''Na początku życia człowiek biegnie jeszcze raźnie wzdłuż brzegu, szybciej od nurtu rzeki. Koło południa jego prędkość się nieco zmniejsza i jest równa prędkości, z jaką płynie rzeka. Pod wieczór, gdy człowiek zaczyna odczuwać zmęczenie, nurt przyspiesza, a on zostaje z tyłu. W końcu idący zatrzymuje się i kładzie obok rzeki, która nadal biegnie ... Recenzja książki Dlaczego życie płynie szybciej, gdy się starzejemy?