Jako mama nastolatki muszę przyznać, że jeśli się o coś czepiam to zwykle jest telefon. Z wielką chęcią przeczytałam więc tę pozycję i dałam ją do przeczytania córce.
Autora tej książki już znałyśmy wcześniej, gdyż czytałyśmy jego książkę "Dlaczego rodzice tak cię wkurzają..."spodziewałyśmy się więc inteligentnego humoru. Mam wrażenie, że autor jest takim mostem łączących rodziców, którzy widzą w telefonie sporo zagrożeń z nastolatkami, którzy widzą w nim dużo możliwości i dobrą zabawę.
W książce poruszony jest temat uzależnienia od technologii, tego jak wpływa ona na relacje. Nie znajdziesz tam jednak nudnych wykładów i moralizatorstwa ale fakty.
To lektura, która uczy wzajemnego zrozumienia i otwartości.