Dafnis i Chloe jest jednym z najsłynniejszych romansów antycznych. To pełna wdzięku i prostoty opowieść o rodzącym się uczuciu i przygodach tytułowych bohaterów, pasterzy z wyspy Lesbos. Nie brakuje tu również erotycznej frywolności - miłość dwójki bohaterów zostaje szczęśliwie spełniona (po ślubie) - bądź co bądź jest to romans. Jak w każdej sielance akcja toczy się powoli, ludzie żyją prosto i zgodnie z naturą. Są niewinni, łagodni i miłują piękno. Mamy tu również mityczną fantastykę: bohaterowie rozmawiają z Nimfami, znają Pana spod sosny i Erosa z ogrodu starego Filetasa. O innych bóstwach pastuszkowie zdają się nic nie wiedzieć - i dobrze, surowe boskie ingerencje nie zakłócają spokojnego rytmu ich życia.
Utwór powstał w II wieku n.e. w okresie rozkwitu gatunku. Jednak o jego autorze wiemy bardzo niewiele, nie znamy nawet miasta, z którego pochodził. Był greckim retorem, gramatykiem i uczonym, jak wszyscy literaci u schyłku starożytności. Być może "Dafnis i Chloe", utwór poświęcony Erosowi, to jego jedyne dzieło. Opowieść o miłości Dafnisa i Chloe przetłumaczono na wiele języków; pierwsze wydanie polskie ukazało się w 1925 roku.