6 czerwca 1944 brytyjscy i amerykańscy żołnierze rozpoczęli inwazję na Normandię. Ten dzień przeszedł do historii jako D-Day. Przeprowadzona na gigantyczną i bezprecedensową skalę operacja, w której wzięło udział niemal trzy miliony żołnierzy, stała się początkiem końca Trzeciej Rzeszy.
Antony Beevor - brytyjski historyk, który zdobył sobie fanów na całym świecie książkami takimi jak Berlin 1945. Upadek czy Walka o Hiszpanię - dotarł do wielu nie znanych wcześniej materiałów. Przeprowadził badania w 30 różnych archiwach, w 6 krajach, co czyni z D-Day najlepiej udokumentowaną książkę o bitwie o Normandię. Autor kreśli fascynujący obraz inwazji, której rozmiary zdumiały nawet Stalina. Dowodzone przez Eisenhowera wojska zaskoczyły Niemców, ale ci nie kapitulowali - dywizje Wehrmachtu i Waffen-SS podjęły próbę rozpaczliwie zaciekłej obrony. Efekt brutalnych walk wkrótce dotknął ludność cywilną, a północna Francja zamieniła się w krwawe piekło. Zwycięstwo zostało okupione ofiarą tak wielką, że nie pozwalało na pełną radość i miało wpływ na późniejsze relacje między Europą a Stanami Zjednoczonymi.
Beevor przedstawił te dramatyczne wydarzenia z rozmachem i obrazowością, której nie powstydziłaby się niejedna wojenna hollywoodzka superprodukcja. W stylu, który czytelnicy znają z jego Stalingradu, pokazuje prawdziwe doświadczenie wojny.
"Jedną z mocnych stron Beevora jest umiejętność opisania codziennego życia zwykłych żołnierzy: jedzenia, pogody, zapachu, nastrojów, lęków... Prawdopodobnie to czyni D-Day tak świetną książką." - "USA Today"
Antony Beevor - brytyjski historyk, który zdobył sobie fanów na całym świecie książkami takimi jak Berlin 1945. Upadek czy Walka o Hiszpanię - dotarł do wielu nie znanych wcześniej materiałów. Przeprowadził badania w 30 różnych archiwach, w 6 krajach, co czyni z D-Day najlepiej udokumentowaną książkę o bitwie o Normandię. Autor kreśli fascynujący obraz inwazji, której rozmiary zdumiały nawet Stalina. Dowodzone przez Eisenhowera wojska zaskoczyły Niemców, ale ci nie kapitulowali - dywizje Wehrmachtu i Waffen-SS podjęły próbę rozpaczliwie zaciekłej obrony. Efekt brutalnych walk wkrótce dotknął ludność cywilną, a północna Francja zamieniła się w krwawe piekło. Zwycięstwo zostało okupione ofiarą tak wielką, że nie pozwalało na pełną radość i miało wpływ na późniejsze relacje między Europą a Stanami Zjednoczonymi.
Beevor przedstawił te dramatyczne wydarzenia z rozmachem i obrazowością, której nie powstydziłaby się niejedna wojenna hollywoodzka superprodukcja. W stylu, który czytelnicy znają z jego Stalingradu, pokazuje prawdziwe doświadczenie wojny.
"Jedną z mocnych stron Beevora jest umiejętność opisania codziennego życia zwykłych żołnierzy: jedzenia, pogody, zapachu, nastrojów, lęków... Prawdopodobnie to czyni D-Day tak świetną książką." - "USA Today"