Rozwój cywilizacji spowodował, że my, ludzie współcześni, znaleźliśmy się o przysłowiowy krok od zagłady środowiska, w którym żyjemy. Nieustanne znikają z naszej planety coraz to nowe gatunki zwierząt i roślin. Zapisano w „Czerwonej Księdze Danych” IUCN, iż los zagrożonych eksterminacją zwierząt i roślin zależy przede wszystkim od refleksji i postaw etyczno-moralnych ludzi. „Polska… kraj to bardzo lesisty, ale nie mało przecie obfitujący w złoto i srebro, chleb i mięso, w ryby i miód…” – takim to wytwornym stylem benedyktyński zakonnik, nazwany Gallem, na zlecenie króla Bolesława Krzywoustego opisywał w latach bogactwa ziemi polskiej. Czas dawny puszczy polskiej – czas prześniony? NIE Przecież i dzisiaj nie brak w naszych puszczach i lasach „wszelakiego zwierza”. Miejsc jakby przyśnionych z dawnego, przeszłego już czasu. O miejscach takich chcemy opowiedzieć w naszej książce. Opiszemy niektóre zwyczaje, obrządki, w jakich dane nam było uczestniczyć. Znajdą się w książce przepisy na potrawy z kuchni myśliwskiej, przygotowane i przetestowane przez moją żonę. Opowiemy także o ludziach lasu, zwierzętach, drzewach, roślinach i puszczańskiej magii. Tym wszystkim, którzy zechcą przyjąć nasze słowa i obrazy Darz Bór! (z przedmowy do poprzedniego wydania)