Nad podziw dojrzały debiut Beaty Kowalczyk – niezwykle utalentowanej Pisarki (duże „P” jak najbardziej zamierzone), obdarzonej wrodzonym polotem, a przy tym znakomicie przygotowanej teoretycznie do szermowania piórem. Trzy misternie powiązane ze sobą opowiadania tętnią życiem, rozbrzmiewają klasycznym jazzem, subtelnie odkrywają przed czytelnikiem sekrety bohaterów. A w tle przewijają się magiczne krakowskie zakątki…