W sierpniu 1980 roku narodziła się w Polsce „Solidarność\", wolnościowy, wielomilionowy ruch społeczny. Władze PRL, które 13 grudnia 1981 r. wprowadziły stan wojenny, nie zdołały jej zniszczyć. Płomienia polskiej wolności nie udało się komunistom zdusić dekretem o wojnie z własnym narodem. Sprawdziła się stara chińska mądrość, że nie można ognia zawinąć w papier. NSZZ „Solidarność\" i Niezależne Zrzeszenie Studentów działały nielegalnie aż do 1989 r., kiedy to ludy Europy Środkowo-Wschodniej obaliły komunistyczne reżimy.
Książka Romana Kowalczyka opowiada o przełomowych dla Polaków latach 80-tych. R. Kowal-czyk wspomina pobyt na studiach, działalność w konspiracji, aresztowanie, uwięzienie i proces. Kreśli panoramę opozycji wrocławskiej. Szczególnie dużo miejsca poświęca Niezależnemu Zrzeszeniu Studentów, zarówno we Wrocławiu jak i w kraju.
Wspomnienia napisane rzetelnie, lekko i barwnie są pasjonującą lekturą. Uczestnikom solidarnościowej opozycji, członkom i sympatykom podziemnego NZS, a także miłośnikom historii najnowszej pozwalają przenieść się w tamte niezwykłe czasy.
Książka Romana Kowalczyka opowiada o przełomowych dla Polaków latach 80-tych. R. Kowal-czyk wspomina pobyt na studiach, działalność w konspiracji, aresztowanie, uwięzienie i proces. Kreśli panoramę opozycji wrocławskiej. Szczególnie dużo miejsca poświęca Niezależnemu Zrzeszeniu Studentów, zarówno we Wrocławiu jak i w kraju.
Wspomnienia napisane rzetelnie, lekko i barwnie są pasjonującą lekturą. Uczestnikom solidarnościowej opozycji, członkom i sympatykom podziemnego NZS, a także miłośnikom historii najnowszej pozwalają przenieść się w tamte niezwykłe czasy.