"Nie umiera nigdy zbrodnia, kiedykolwiek była dokonana - przed tysiącleciem czy dzisiaj nade dniem" - pisał w 1924 roku nasz wielki pisarz Stefan Żeromski w niewielkim utworze prozą "Międzymorze", w którym zwracał uwagę społeczeństwa polskiego na zagadnienia niemieckie.
Nie umiera, czyli nigdy nie będzie zapomniana. A naród polski mieł wiele powodów, by powracać do przeszłości. Ma i dzisiaj, gdy sięga do stosunkowo niedawnych wydarzeń z okresu II wojny światowej, kiedy zbrodnie hitlerowskie dokonane na Polakach przewyższyły wszystkie, jakie znane były w naszych dziejach - dziejach liczących lat przeszło tysiąc..."