Bardzo rzadko można trafić na książkę, która opisuje codzienne życie himalaistów, ich tęsknotę i miłość czy też radość z posiadania własnego domu i rodziny, choć na co dzień wiodą normalne życie i tylko co jakiś czas do głosu dochodzi tzw. zew gór, który budzi w nich pragnienie znalezienia się w ekstremalnie trudnych warunkach, podnoszących adrenalinę do najwyższego poziomu. Ryszardowi Zawadzie udało się połączyć te dwie rzeczywistości ich egzystencji.