Jest to powieść historiozoficzna i historyczna, spod znaku fantastyki historycznej równocześnie. Literacko rzecz biorąc, książka jest bardzo skomplikowana. Dzieli się na dwie części – w pierwszej współczesny narrator zasypia w lesie pod Wołkowyskiem i cofa się w czasie, coraz głębiej, aż do czternastego wieku. Przewodnikiem – Wergiliuszem narratora jest jego wuj, jak się okazuje czarnoruski intelektualista, próbujący odwrócić bieg historii. To literackie cofnięcie się w czasie, zabieg zawsze bardzo ryzykowny, przeprowadził Kabatc z prawdziwą maestrią. Zresztą i dalszy bieg raczej skomplikowanej akcji udał się znakomicie, dzięki delikatnej stylizacji na starą i nie całkiem kompletną kronikę.