Jest to jedna z tych pozycji, które ciężko dostać, a znajdowane są raczej na zakurzonych regałach razem z innymi starymi wydaniami książek. Tak zresztą było w moim przypadku! Zakwalifikowałabym ją do powieści detektywistycznej pomieszanej z kryminałem bo wydaję mi się, że to pasowałoby do niej idealnie. Zaczynając ją byłam nastawiona raczej neutra... Recenzja książki Czarne okulary. Morderstwo dla psychologów