Zdążyłam już poznać Rebusa i jak dotychczas jego styl pracy, doświadczenie i sposób prowadzenia dochodzeń podobał mi się. Przysporzył mi wiele emocji i niesamowitych wrażeń. Jednak tym razem, tego wszystkiego mi zabrakło. To nie ten sam Rebus, nie ten styl i wrażenia. Autor trochę przesadził i spuścił z tonu. I od razu można to odczuć czytając tę ... Recenzja książki Czarna księga