Co za wspaniała przygoda! Niesamowita i całkowicie niepowtarzalna odnowa historii Kopciuszka w wersji cyborga.
Świat wykreowany przez panią Meyer jest zarzucony technologią, robotami, cyborgami i ludźmi, którzy nimi kierują. Maszyny nie mają prawa głosu, są pod kontrolą ludzi. Wydawać by się mogło, że można żyć długo, dzięki najnowszym metodom pozwalającym na wszczepianie różnych metalowych części w ciało, czyli dostaniu "drugiego życia" już jako cyborg.
Lecz jest jedna choroba, której ludzie nie potrafią wyleczyć. Letumosis. Śmiertelna zaraza, która znalazła się w każdym zakątku Ziemi i powoli wyniszcza ludzkość.
Siedemnastoletnia Cinder Linh mieszka wraz z macochą i dwoma przybranymi siostrami w Nowym Pekinie, 126 lat po IV wojnie światowej. Dziewczyna, by utrzymać rodzinę, pracuje jako mechanik wraz ze swoim androidem Iko, gdy pewnego dnia przy jej stoisku pojawia się sam książę Kaito, który potrzebuje pomocy w naprawie swojego robota.
Osiemnastoletni książę Kaito jest następcą tronu po swym ojcu, który zachorował na letumosis, więc niedługo to Kai będzie cesarzem, czego bardzo nie chce. Do tego dochodzi problem z Lunarami, którzy chcą zawrzeć pokój z Ziemią, lecz za pewną cenę, a okrutna królowa Levana nie cofnie się przed niczym by dostać to, czego pragnie.
I od tego wszystko się zaczyna, cały ciąg coraz to dziwniejszych zdarzeń, które sprawiają, że życia Cinder i Kaia stają do góry nogami.
Czy Cinder naprawi androida księcia Kaia.? Czy da się w końcu przekonać, by pójść na bal.? Czy znajdzie w sobie odwagę, by ocalić Ziemię.?
"Cinder" czytało mi się bardzo przyjemnie; wzmianki o maszyneriach były interesujące, do tego Iko, która bawiła mnie swoimi tekstami. Oczywiście są momenty do przewidzenia, no, ale kto by miał czegoś nie przeczuwać, skoro wszyscy znamy historię Kopciuszka. Poza tym te nawiązania do oryginalnej wersji, które pani Meyer pozmieniała i przerobiła w nowoczesną są genialne, a sama końcówka powieści zaskakuje dziwacznym zakończeniem, przez co jestem niezmiernie ciekawa drugiej części "Scarlet".
POLECAM.