Opinia na temat książki Ciężar korony

@SunaiConte @SunaiConte · 2024-10-29 08:32:49
Przeczytane
"Była oschła i zimna. Iskra w jej oczach zniknęła tak nagle, że zacząłem zastanawiać się, czy dziewczyna, która przede mną stoi, jest na pewno tą samą, w której się zakochałem".
Przyszłość Madison została już dawno temu zaplanowana i nic co młoda kobieta by zrobiła nie może tego zmienić. Co nie znaczy, że nie próbuje, kiedy raz po raz stara się powiedzieć co tak naprawdę myśli. Luke to czarna owca rodziny, który zrzekł się prawa do tronu a tym samym utracił w oczach rodziny. Pomimo tego mężczyzna nie narzeka na swoje życie a tym bardziej cieszy się wszystkimi jego aspektami.
Muszę przyznać, że zaciekawił mnie ten współczesny romans królewski a zwłaszcza fabuła jaką stworzyła autorka. Spotkanie tych dwojga ludzi jest jak wybuch bomby, przy której co chwilę coś się dzieje. Z zapartym tchem śledziłam, jak rozwija się relacja pomiędzy nimi, tym bardziej że on postawił sobie za punkt honoru, aby nie dopuścić do ślubu a ona z kolei pragnie odkryć prawdę na jego temat. Aranżowane małżeństwo, fascynacja bratem narzeczonego, niesamowity klimat książki, tajemnica, ale też intrygi sprawiają, że ta historia jest godna uwagi. Jednocześnie czuję ogromny niedosyt, ponieważ tak bardzo zżyłam się z bohaterami, że nawet nie chce mi się ich opuszczać.
"Ciężar korony" wciąga nas w historię w roli głównej z księżniczką, gdzie rozum i rozsądek walczy z nagłymi uczuciami do mężczyzny, który jest zakazany.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-10-24
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ciężar korony
Ciężar korony
Kinga Litkowiec
7.7/10

Komentarze

Pozostałe opinie

Co powiesz na współczesny romans królewski? 💬 Brzmi intrygująco? Zatem świetnie trafiłeś(-aś), bo tym razem czeka na Ciebie recenzja właśnie takiego romansu, który niedawno oddała w nasze ręce Kinga ...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl