Akcja powieści dzieje się w Nowym Jorku. Na progu spokojnego domu dwóch sióstr, Blanche i Rose, oraz ich matki, wdowy, staje pewnego zimowego wieczora tajemniczy młody mężczyzna. Pozwalają mu wejść do środka, mimo że nie wyjawia im swego prawdziwego imienia ani nie mówi, kim naprawdę jest. Przedstawia się jako „Niedźwiedź” i wygląda na kogoś, kto dobrze zna ciemne zaułki Nowego Jorku i jego mroczne tajemnice. A jednak wpuszczają go do swego bezpiecznego świata i od tej chwili staje się ich przyjacielem, opiekunem i wiernym towarzyszem. Nie przypuszczają nawet, że ta przyjaźń może kosztować je kiedyś… życie.
Cień Niedźwiedzia to pierwsza część trylogii Reginy Doman, w której poznajemy czworo głównych bohaterów: Blanche, Rose, Beara i Fisha – jeszcze jako nastolatków. Ich losy niespodziewanie splotły się ze sobą i równie niespodziewanie się potoczą. Mimo swego młodego wieku, wszyscy oni są ludźmi, którzy wiele w życiu stracili i żadne z nich nie jest do końca tym, kim na początku się wydaje. Każde na swój sposób zmaga się z przeszłością, od której nie może się uwolnić (ten wątek będzie obecny na kartach wszystkich trzech części powieści). Jak to w Nowym Jorku, są tu i narkotyki, i zagadkowe morderstwo, i porwanie, i tajemniczy kolekcjoner…
Tajemniczość otacza zresztą wszystkich bohaterów i obecna jest na kartach całej książki. W pełną napięcia i niespodziewanych zwrotów akcję autorka wplata niezwykle umiejętnie i dyskretnie przekaz wartości, które w dzisiejszym świecie są coraz mniej popularne i coraz bardziej zapomniane i niemodne. Lektura książki zmusza do refleksji, iż pewne wartości nie mogą przestać obowiązywać nawet w rozpędzonym i zapatrzonym w siebie świecie dwudziestego pierwszego wieku, bo wtedy człowiek zaczyna pogrążać się w chaosie i ostatecznie gubi samego siebie. Tak właśnie dzieje się z negatywnymi bohaterami książki.
Nie ma tu jednak prostych, płytkich odpowiedzi. Są natomiast doskonale przedstawione meandry ludzkich losów, trudnych wyborów i duchowych dylematów… Bohaterowie zmagają się z takimi problemami jak śmierć bliskiej osoby, brak zrozumienia, fałszywe oskarżenia, odrzucenie, przemoc, narkotyki, zbrodnia, miłość… Stają w obronie prawdy, czystości i innych pięknych wartości, narażając przy tym niejednokrotnie własne życie.
Nowy Jork z powieści Reginy Doman staje się dla czytelnika zadziwiająco bliskim i znajomym obrazem świata, w którym on sam żyje.
Cień Niedźwiedzia to pierwsza część trylogii Reginy Doman, w której poznajemy czworo głównych bohaterów: Blanche, Rose, Beara i Fisha – jeszcze jako nastolatków. Ich losy niespodziewanie splotły się ze sobą i równie niespodziewanie się potoczą. Mimo swego młodego wieku, wszyscy oni są ludźmi, którzy wiele w życiu stracili i żadne z nich nie jest do końca tym, kim na początku się wydaje. Każde na swój sposób zmaga się z przeszłością, od której nie może się uwolnić (ten wątek będzie obecny na kartach wszystkich trzech części powieści). Jak to w Nowym Jorku, są tu i narkotyki, i zagadkowe morderstwo, i porwanie, i tajemniczy kolekcjoner…
Tajemniczość otacza zresztą wszystkich bohaterów i obecna jest na kartach całej książki. W pełną napięcia i niespodziewanych zwrotów akcję autorka wplata niezwykle umiejętnie i dyskretnie przekaz wartości, które w dzisiejszym świecie są coraz mniej popularne i coraz bardziej zapomniane i niemodne. Lektura książki zmusza do refleksji, iż pewne wartości nie mogą przestać obowiązywać nawet w rozpędzonym i zapatrzonym w siebie świecie dwudziestego pierwszego wieku, bo wtedy człowiek zaczyna pogrążać się w chaosie i ostatecznie gubi samego siebie. Tak właśnie dzieje się z negatywnymi bohaterami książki.
Nie ma tu jednak prostych, płytkich odpowiedzi. Są natomiast doskonale przedstawione meandry ludzkich losów, trudnych wyborów i duchowych dylematów… Bohaterowie zmagają się z takimi problemami jak śmierć bliskiej osoby, brak zrozumienia, fałszywe oskarżenia, odrzucenie, przemoc, narkotyki, zbrodnia, miłość… Stają w obronie prawdy, czystości i innych pięknych wartości, narażając przy tym niejednokrotnie własne życie.
Nowy Jork z powieści Reginy Doman staje się dla czytelnika zadziwiająco bliskim i znajomym obrazem świata, w którym on sam żyje.