Bret Easton Ellis - autor "American Psycho" jest także uznanym scenarzystą i właśnie to hollywoodzkie doświadczenie stało się kanwą jego najnowszej powieści - "Cesarskich sypialni". Mamy tu więc głównego bohatera, wiecznie pijanego, uzależnionego także od dragów i sexu scenarzystę, mamy świat przyjęć w świecie filmu, mamy chętne i gotowe na wszystko aktoreczki poszukujące jakiejkolwiek szansy by dostać się i oczywiście wygrać casting. Mamy brutalnych i bogatych, całkowicie bezwzględnych producentów. Mamy wreszcie zbrodnie i to popełniane z równym okrucieństwem jak w "American Psycho".... A może to tylko scenariusz, hollywoodzki sen? Najnowsza powieść Ellisa, pisana jak zwykle z punktu widzenia głównego bohatera, ocieka ekstremalnym seksem, brutalną przemocą i w niczym nieskrępowanym hedonimzmem, a wszystko to opisane w minimalistycznym stylu, jakby całkowicie wyprutym z emocji, w stylu jakże charakterystycznym także dla "American Psycho".