" Tak to już bowiem od wieków jest na tym świecie, że każda kategoria ludzi głosi wartość tych cnót, których sama praktykować nie musi. Bogaci wychwalają cnotę oszczędności, a leniwi mówią dużo na temat godności pracy." (str.157) Drugi tom dziejów Maryny Mniszchówny bardzo mnie rozczarował. Po ciekawej pierwszej części, druga mnie zmęczyła. Niesa... Recenzja książki Caryca. Hołd ruski.