„Buntowniczki” Charlotte Gordon to dzieło niezwykłe. Jest to biografia dwóch wielkich kobiet, które żyły w Anglii na przełomie XVIII i XIX wieku. Biografia, która na polskim rynku po raz pierwszy pojawiała się w 2019 roku i wzbudziła ogromy entuzjazm czytelników, a w 2023 roku wydana została na nowo. Opowiada historię życia matki i córki, które nigdy się nie poznały: Mary Wollstonecraft, pisarki, filozofki i działaczki społecznej oraz jej córki Mary Shelley, która choć może nie wyrażała swoich myśli tak dobitnie i bezpośrednio jak jej matka, to w podobny sposób dołożyła się do umocnienia poglądów głoszonych przez jej poprzedniczkę. Anglia XVIII i XIX wieku to czas, kiedy kobiety praw nie miały. Aktualnie przecież mówimy, że podejście ze względu na płeć ciągle nie jest równe, ale to, co działo się wtedy, to wręcz nie mieści się w naszych współczesnych głowach. Ale na szczęście znalazły się kobiety, które zapoczątkowały walkę, wyraziły niezgodę i udowodniły, że panie dorównują, a nawet i zdarza się, że przewyższają mężczyzn intelektem. To robiła Wollstonecraft nie zważając na skandale i niesmak, jaki wywoływała w tak zacofanym społeczeństwie. Nie, społeczeństwo wtedy po prostu takie było, to Mary była prekursorką, rewolucjonistką, aktywistką, która pokazała, że to, co jest, wcale nie jest dla kobiet dobre. I nie bała się o tym mówić głośno i walczyć o to piórem, sprzeciwiając się, wdając w dyskusję na najsławniejszymi filozofami i politykami. Jej córka, która teraz znana j...