"Jan Zieliński o tomie Bulbin z jednosielca: Jest w tej grubej książce kilka książek i zamiast czytać teksty, opublikowane przez Józefa Mackiewicza w prasie w latach 1922-1936 po kolei, chronologicznie, tak jak zostały kiedyś ogłoszone, a teraz mozolnie i pieczołowiecie (cała gmatwanina pseudonimów i kryptomnimów!) zidentyfikowane, zebrane i przez londyńską Kontrę opublikowane - można je sobie na własny użytek, poukładać inaczej. ... Wykroiłem z 540-stronicowej księgi prasowych tekstów Mackiewicza jeden wątek, jego autobiografię. A przecież dałoby się równolegle wykroić i książkę o przyrodzie, i zbiór felietonów politycznych, propagujących szczególne rozumienie lokalnego interesu polskich Litwinów, uważających się za spadkobierców Wielkiego Księstwa Litewskiego, i zbiór artykułów politycznych, wskazujących na zagrożenie bolszewickie w Europie, ale i w Azji oraz w Afryce ("Albowiem komunizm, jako program i jako system, usuwa poza nawias wszelkie proste lub złożone funkcje psychiki ludzkiej, które nie prowadzą do międzynarodowej rewolucji, a tym samym do zniszczenia naszego świata, zarówno moralnego, jak ideowego", tekst z roku 1936); dałoby się ułożyć ciekawy zbiorek esejów literackich oraz recenzji teatralnych, które niewiele ustępują najlepszym w tym gatunku tekstom Słonimskiego. ...