Boski Bach - nowa książka Piotra Wierzbickiego z niezwykłą płytą.
Ta niewielka książeczka nie jest ani popularyzatorskim brykiem na temat „życia i twórczości”, ani uczonym, muzykologicznym przyczynkiem do wiedzy o lipskim mistrzu. To żywy, chwilami polemiczny esej, próba dokopania się do samego jądra muzycznej treści jego sztuki. Podpatrzony w czterech najbardziej charakterystycznych obliczach – buntownik, pocieszyciel, tragik, mistyk – jawi się tu Bach, wbrew obiegowym poglądom, jako artysta spełniony, podziwiany, świadomy wagi swych dokonań, gotów uczynić wszystko, co należy, by potomność widziała go tym, kim widział siebie sam. Skromny (na pytanie „jak pan to wszystko osiągnął?”, odpowiadał „od początku bardzo dużo pracowałem, każdy, kto by tyle pracował, osiągnąłby tyle, co ja”), wyzbyty zazdrości i zawiści, ciekawy osiągnięć rywali, uczył się od wszystkich, chłonął i w końcu ogarnął wszystkie głosy świata.
Słowo „Boski” w tytule książki nie jest pustym komplementem. Piotr Wierzbicki nie waha się przypisywać wręcz boskość Bachowskiemu panowaniu nad materią myśli, przeżyć, dźwięków.
Do książki dołączono niezwykłą płytę, ułożoną przez Autora ze szczególnie mu bliskich dzieł Bacha.
Ta niewielka książeczka nie jest ani popularyzatorskim brykiem na temat „życia i twórczości”, ani uczonym, muzykologicznym przyczynkiem do wiedzy o lipskim mistrzu. To żywy, chwilami polemiczny esej, próba dokopania się do samego jądra muzycznej treści jego sztuki. Podpatrzony w czterech najbardziej charakterystycznych obliczach – buntownik, pocieszyciel, tragik, mistyk – jawi się tu Bach, wbrew obiegowym poglądom, jako artysta spełniony, podziwiany, świadomy wagi swych dokonań, gotów uczynić wszystko, co należy, by potomność widziała go tym, kim widział siebie sam. Skromny (na pytanie „jak pan to wszystko osiągnął?”, odpowiadał „od początku bardzo dużo pracowałem, każdy, kto by tyle pracował, osiągnąłby tyle, co ja”), wyzbyty zazdrości i zawiści, ciekawy osiągnięć rywali, uczył się od wszystkich, chłonął i w końcu ogarnął wszystkie głosy świata.
Słowo „Boski” w tytule książki nie jest pustym komplementem. Piotr Wierzbicki nie waha się przypisywać wręcz boskość Bachowskiemu panowaniu nad materią myśli, przeżyć, dźwięków.
Do książki dołączono niezwykłą płytę, ułożoną przez Autora ze szczególnie mu bliskich dzieł Bacha.