Skusiłam się jak idiotka okładką. Nie ma wątpliwości, że ludzie odpowiedzialni za marketing i sprzedaż spisali się na medal. Złamałam nawet swoją żelazną zasadę, aby nie kupować powieści Polaka. Jeszcze ani jedna polska, fikcyjna historia kryminalna mnie nie wciągnęła, więc tym razem niestety było podobnie. BREDNIE SZALEŃCA CZY OKRUTNA PRAWDA? Li... Recenzja książki Bezsenność