To nie jest książka kucharska. To nie jest także podręcznik do muzyki dawnej. Książka znanego francuskiego muzykologa pokazuje niemal intymny związek kuchni i muzyki barokowej. Fascynujące. Do czytania, gotowania i... słuchania. Gorąco polecam. Jacek Hawryluk (Polskie Radio, Gazeta Wyborcza) "Obiad zabija duchowo pół Paryża, kolacja - drugą połowę" - grzmiał Monteskiusz. "Rzecz to podziwu godna, jak jedzenie przegania smutki; co pewna - że uśmierza umysł; nikt nie zdoła się martwić, gdy jego żołądek trawi" - replikował mu Marivaux. Prawda zaś leży pośrodku, wśród arcydzieł gastronomii, które ożywia Philippe Beaussant, wskrzeszając kunszt, co nadał kulturze francuskiej przenikliwość, zawiesistość i aromat, aż stała się sobą. Jan Gondowicz