Opowieść o czasach, gdy spełniały się najokrutniejsze sny i przepowiednie Rok Pański 1241 – zło nadchodzi od wschodu, całą chmarą, jak szarańcza. Piekielna nawałnica tartarska pochłania rozbitą na dzielnice Polskę. Kraj tonie we krwi. Wizje św. Jadwigi z Bożej łaski księżnej śląskiej wskazują na nadchodzący koniec świata. Wojnę o dusze ludzkie toczą także zesłani na ziemię diabeł Janusz i anioł Pietrek. Mimo zagrożenia i strachu miłość rządzi się swoim, odwiecznym prawem... Zielarka Anucha odczynia miłosny urok rzucony na giermka Wojdę przez krakowską wojewodziankę Gertrudkę. Los jednak chce, że sama w nim się zakochuje – z wzajemnością. Na ich miłość niechętnie patrzą rodzice Wojdy, a także zazdrosny o Anuchę wikary Przemko. Czy miłość okaże się silniejsza od różnic stanowych i nieszczęść wojny?