Petersburg – Wenecja i Wersal Północy. Okno na świat carskiej Rosji, ale także jak określił amerykański filozof Marshall Berman – modernizm zacofania. To właśnie w mieście białych nocy blisko trzysta lat temu, za murami wytwornych dworskich pałaców narodził się rosyjski balet – nazywany sztuką idealną, której elementy leżą u podstaw większości znanych na świecie technik tanecznych. Książka Jacka Tokarczyka Balet. Kryształowy łabędź carskiego Petersburga to odległa podróż do carskiej epoki dawnej stolicy Rosji. To opowieść o uwikłaniu sztuki w politykę, o losach rozmiłowanych w tańcu władców Imperium, a także o wspaniałych rosyjskich artystach, którzy stali się legendą, a ich nazwiska rozsławiły sztukę baletową na całym świecie. Matylda Krzesińska, Anna Pawłowa, Wacław Niżyński to jedni z wielu znakomitych tancerzy – absolwentów sławnej carskiej szkoły baletowej, których często zawiłe losy współtworzą historię tańca. Dziś petersburska Akademia Rosyjskiego Baletu im. Agrypiny Waganowej jest nadal najlepszą szkołą baletową na świecie. Jej historia przez trzy stulecia nierozerwalnie łączy się nie tylko z samymi artystami i carskim mecenatem, ale i z codziennym życiem petersburżan – mieszkańców niezwykłego miasta marzeń, na którego arenie aż do upadku caratu rozgrywało się wyjątkowe taneczne przedstawienie. Powróćmy do epoki carskiej Rosji – pełnych przepychu pałaców, wystawnych bali, surowej dworskiej etykiety oraz wszechobecnego teatru i tańca.