Gorące upalne lato, basenowe kadry, drogie wnętrza i trochę smaków - w takich oto klimatach poruszać się będziemy w najnowszej powieści Niny Waha. Tym razem to bardziej kameralna opowieść o przyjaźni gorączkowej i kanibalistycznej.
Lou wciąż błyszczy, zawsze się spóźnię, a Katja wciąż pozostaje w jej cieniu, wciąż czeka. W tej przyjacielskiej relacji mocno iskrzy, obecne napięcie seksualne sprawia, że trudno wywnioskować co tak naprawdę łączy obie kobiety. Przez całą opowieść przewija się wątek przywiązania, uległości, a na dokładkę autorka sięga po dość mocno eksploatowany temat miłosnego trójkąta. Wszystko tu iskrzy i elektryzuje.
Mnogość tematów podejmowanych przez autorkę - od przyjaźni, przemocy seksualnej, po toksyczne układy i stygmatyzację płci pięknej pokazują talent autorki i kunszt powieści.
Nie obędzie się bez wydźwięków feministycznych.
Jeśli przeczytaliście powieść Utonęła Therese Bohman z łatwością dostrzeżecie jak te historie wzajemnie ze sobą korespondują, ile wspólnych cech posiadają.
Babetta serwuje nam opowieść, którą można odczytywać na wielu płaszczyznach i dopisuje do tego dość niekonwencjonalne zakończenie. Pokochałam autorkę za wiwisekcję rodzinnych wielowątkowych dramatów, tym razem poznałam jej nowe nieco bardziej kameralne oblicze i polecam równie mocno.