Wojna siedmioletnia wydaje się nam współczesnym starym eposem ukazującym życie dawnych bohaterów. Zgodnie z wolą wroga miała przypieczętować koniec Prus, a nadała pruskiej historii głębszy sens i wypełniła ją treścią. Państwo i naród, które dokonały tak wielkich czynów oraz tak wiele ucierpiały, zachowały swoją energię, która zagwarantowała im przyszłość. Kiedy tylko w późniejszych czasach nad historią ojczyzny pojawiały się czarne chmury, wówczas wielka przeszłość ogrzewała serca. Fridericus Rex! Kiedy zamknął na zawsze oczy i kiedy zgasło jego przenikliwe spojrzenie, wielkie imię króla trwało nadal nakazując jego następcom dokonywać czynów równych czynom wielkiego poprzednika. Przyczyny tego konfliktu zostały dogłębnie rozpatrzone naukowo, tak że rysują się jasno przed naszymi oczyma, mając potwierdzenie w dokumentach pruskich i zagranicznych. Król nie chciał tej wojny i nie przygotowywał jej. Sięgnął po broń w niedogodnej godzinie, ponieważ obawiał się, że nie sprosta wymierzonej przeciwko Prusom koalicji, kiedy wrogowie państwa podejmą wspólny atak.