nota wydawcy Rozmawiać z aniołami umiałam od zawsze, ale kiedy skończyłam osiem lat stałam się powierniczką ich trosk i radości. Nie mogłam tylko zrozumieć, dlaczego anioły wybrały akurat mnie. Może dlatego, że miałam dużo więcej czasu niż inni? Słabe zdrowie nie pozwalało mi uczestniczyć w normalnym dziecięcym świecie. Omijało mnie wiele przyjemności, w zamian przybywało mnóstwo czasu na obserwację mijających mnie chwil. Może właśnie wtedy znalazłam tamten świat? A może to on odnalazł mnie?