Opinia na temat książki Amore mio! Lawina

💙🩵🩵Chociaż powoli wita do nas wiosna, to nocą bywa jeszcze mroźnie. Właśnie w tym wiosenno - przymrozkowym czasie zawitała do mnie książka z BT u @librariada 🫶 . ,,Amore Mio. Lawina" zatrzymuje nas w klimacie górskiej zimy, a ja ten klimat bardzo lubię :)
🏔️🏔️🏔️Poznajemy Monikę, której poukładane życie nagle rozpada się na kawałki za sprawą rozwodu. Chociaż nie bardzo była zadowolona ze swojego dotychczasowego życia, to zdrada zawsze boli, a sam rozwód niesie uczucie porażki. Żeby odetchnąć i zapomnieć Monika wybiera się wraz z przyjaciółką do Włoch. Tam, pod wpływem nagłego impulsu, stawia wszystko na jedną kartę i kupuje dom w małej, klimatycznej, alpejskiej miejscowości. Pragnie zacząć wszystko od nowa. Niestety, kiedy zajeżdża pod nowe lokum, okazuje się, że zasypała je lawina. Monika znajduje schronienie u sympatycznej sąsiadki, a wkrótce dołącza do niej córka i przyjaciółka. Sama staje się też rodziną dla gromadki malutkich, niesfornych kociąt.
❄️❄️❄️Autorka wspaniale oddaje atmosferę włoskich Alp i ukazuje serdeczność mieszkańców, którzy z miejsca przyjmują Monikę do rodziny. Nauka, którą wyciągamy z tej historii jest prosta: nawet jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi, liczą się ludzie wokół Ciebie. Nie jest ważne, co masz i ile, ale to, kim się otaczasz. Losy Moniki pokazują także, że bez względu na wiek - wszystko można zacząć od nowa.
Styl autorki jest lekki i przystępny, a dialogi niewymuszone i naturalne. Relacje międzyludzkie odgrywają tu olbrzymią rolę. Opowieść, mimo, że rozpoczyna się niezbyt przyjemnie - koi i daje nadzieję. Uwielbiam takie książki i bardzo lubię czuć się częścią ,,książkowej rodziny".
Jeśli lubicie historie, które budzą pozytywne emocje, które przenoszą w klimatyczne miejsca, a przede wszystkim stawiają na ludzkie więzi - bez wahania możecie sięgnąć po ,,Amore Mio". Ja się naprawdę dobrze bawiłam przy lekturze.