Dotychczasowe życie Zofii trudno uważać za udane. Nie ma dla kogo żyć i ostatnią rzeczą, na którą ma ochotę to samotne Boże Narodzenie. Pod wpływem impulsu wykupuje ofertę last minute. Liczy, że kilk...
Banalność tego opowiadania mnie zaskoczyła ze względu na autorkę, która jest dość poczytna. Tak naprawdę to historia napisana na poziomie liceum i z okazji świąt - jakby na siłę i bez pomysłu.