Cytaty z książki "Alchemia"

Do książki zostały dodane 19 cytatów przez:

@maciejek7 @maciejek7 (18) @ilona_m2 @ilona_m2 (1)
Dodaj nowy cytat
Istnieje tak, jak się istnieje w podobnych położeniach. Jest "panną Manią", zbitką liter wypowiadanych może bez pogardy, a jednak ze źle ukrywaną wyższością, guwernantką, czyli kimś więcej niż służącą i mniej niż ubogą krewną, rezydentką, w typie Stefanii Kamieńskiej, bytem zaledwie na wpół widzialnym, posiadającym prawo do zasiadania przy pańskim stole, lecz niemającym prawa głosu. Bytem za pięćset rubli.
Marie kocha wodę, kocha pływać, kłaść się na powierzchni i unosić bezwolnie na falach, patrząc w niebo.
To utalentowany naukowiec z politycznymi aspiracjami, ale też bardzo przystojny mężczyzna. Tajemnicą poliszynela jest, że ma więcej kochanek niż włosów na głowie.
Cały Paryż to jedno wielkie, skotłowane namiętnościami pozamałżeńskie łoże, chociaż kobiety i mężczyźni nie mają w nim równych praw. Oni mogą obnosić się z flamami niczym z orderami w klapie na wypiętej piersi, one powinny być dyskretne.
Marie kruszy palcami bagietkę, dłubie widelcem w jajecznicy, ale nie jest w stanie włożyć jedzenia do ust. To nie pierwszy raz, gdy niemal zupełnie straciła apetyt.
Zabieg redakcji odbiera jako kuksaniec, drobną, chociaż bolesną uszczypliwość: madame Curie ma kochanka, trzeba zatem ukarać niegrzeczną madame! Albo przynajmniej utrzeć jej nosa, umieszczając informację o wyczynie, którego nikt dotąd nie dokonał - o drugim Noblu przyznanym tej samej osobie - na czwartej stronie.
Prasa nie ustaje w nagonce, a tłum zdaje się coraz bardziej rozsmakowywać w skandalu. Plotki roznoszą się po Paryżu niczym choroba weneryczna - szybko i bez kontroli.
Wielkanocny tydzień spędzony w Warszawie bardzo ją podbudował. Cudownie było znów spacerować ulicami miasta, które kocha, przejść się nad Wisłą i przez chwilę pobyć wśród swoich. Jak za dawnych czasów.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl