"Al-Kaida i korzenie nowoczesności to książka przecząca przekonaniu, że fakt, iż nasze korzenie są na wskroś nowoczesne i że my wszyscy mniej lub bardziej także jesteśmy nowocześni, czyni nas coraz bardziej rozumnymi. Nic bardziej odległego od prawdy - powiada Gray. Al-Kaida jest produktem nowoczesności oraz globalizacji, i zapewne nie jest ostatnią formacją, która czerpiąc ze zdobyczy współczesności, wykorzysta je do własnych, zbrodniczych celów. ""Społeczeństwami Zachodu rządzi przekonanie, że nowoczesność jest jednolita, wszędzie taka sama i zawsze dobra. W miarę jak społeczeństwa stają się bardziej nowoczesne, upodabniają się do siebie i zarazem stają się lepsze. Być nowoczesnym to znaczy realizować nasze wartości - wartości Oświecenia, jak lubimy o nich myśleć. Trudno o bardziej ogłupiający frazes jak ten, który przedstawia Al-Kaidę jako powrót do średniowiecza. Ten pogląd jest po prostu błędny. Podobnie jak komunizm i nazizm, fundamentalizm islamski jest zjawiskiem nowoczesnym. Podobnie jak marksiści i neoliberałowie, radykalni islamiści uważają dotychczasowe dzieje za preludium nowego świata. Wszystkich ich łączy przekonanie, że zdołają przekształcić kondycję ludzką. Jeśli jest jakiś specyficznie nowoczesny mit, to właśnie ten."""