Opinia na temat książki Agenci i detektywi VII: Wielki Plusk atakuje

7 tom z serii "Agenci i detektywi" to zbiór 10 komiksów (w tym jednego składającego się z 14 części) opowiadających o przygodach mieszkańców Kaczogrodu i Myszogrodu. Główny komiks o Wielkim Plusku jest bardzo intrygujący. Składa się z zeznań mieszkańców Kaczogrodu, którzy byli świadkami kradzieży pieniędzy ze skarbca Sknerusa McKwacza. Każdy z bohaterów opowiada swoją wersję zdarzeń, co jest niezmiernie ciekawe i zabawne. Wodze swojej fantazji puścili m.in. Goguś, Babcia Kaczka, Magika de Czar, Bracia Be, Diodak czy Kwakerfeller. Co jest ciekawe, do samego końca nie wiemy kim tak naprawdę jest Wielki Plusk a rozwiązanie tajemnicy przynosi czytelnikowi nie lada gratkę.
Bohaterami inny komiksów są między innymi Superkwęk, Myszka Miki, Czarny Piotruś, Bracia Be czy Sknerus McKwacz.
A w nich Brat Be znajduje nietypowy pojazd na wieczorny skok, Sknerus wyruszy w przeszłość w poszukiwaniu siebie a Glina i Mauer z pomocą Mikiego spróbują przetrwać bardzo długi grudzień.
Jak zwykle dobry humor i masa przygód gwarantowana.

CIEKAWOSTKA: dwa z opublikowanych w tym tomie komiksów pojawiły się już we wcześniejszych wydaniach z serii GIGANT Poleca. Mowa tu o komiksie "Między nami Mikołajami", który ukazał się w 113 tomie serii GIGANT Poleca ("Między nami Mikołajami") oraz o historii "Liczy się masa", która wcześniej pojawiła się w 126 tomie GIGANT Poleca, noszącym tytuł "Zima trzyma". Komiks ten nosił tam tytuł "Gruby i grubszy".