Artystyczny rewolucjonista, błazen i sowizdrzał. Wywrotowiec i buddysta. Odpowiedzialny ojciec i wieczny smarkacz. Pomysłodawca, autor scenariusza i odtwórca głównej roli w głośnym filmie „Polskie gówno”. Karateka, kontrabasista, kompozytor i spiritus movens yassu - najważniejszego nurtu w muzyce polskiej ostatnich dziesięcioleci. W polskiej kulturze nie ma drugiej postaci tak pełnej sprzeczności jak Ryszard "Tymon" Tymański.
Rafałowi Księżykowi udało się skłonić Tymona do wspomnień, które zaczynają się od wątków bolszewickich w biografiach przodków, a kończą w drugiej dekadzie XXI wieku. Muzyk barwnie opowiada o swoim dzieciństwie i rodzinie, nałogowym słuchaniu płyt, wyzwalającej przygodzie z Totartem i odejściu lidera tego ruchu Zbigniewa Sajnoga do sekty Niebo. Prowadzi czytelnika przez kolejne lata swojej działalności artystycznej i opowiada o fascynujących ludziach, z którymi współpracował (Lester Bowie, Leszek Możdżer, Mikołaj Trzaska, Jacek Olter).
Ze wspomnień Tymona, który sam określa siebie mianem Mr. Chaos, wyłania się zaskakująco spójna biografia, w której muzyka przeplata się z opowieściami o legalnych i nielegalnych używkach, małżeństwach i związkach na odległość, narodzinach synów i poszukiwaniach duchowych na odosobnieniach buddyjskich.
„ADHD” jest trzecią po "Desperado" Tomasza Stańki i "Kryzysie w Babilonie" Roberta Brylewskiego książką biograficzną przygotowaną przez Rafała Księżyka. O pierwszej mówiono, że wyznacza nową jakość w polskim dziennikarstwie muzycznym. O drugiej - że to jedyne w swoim rodzaju spojrzenie na polską scenę rockową lat 80. i 90. W „ADHD” jest i jazz, i rock, ale to zaledwie drobna część życiorysu nieokiełznanego artysty. Książka powstawała w okresie wypełnionym intensywną pracą nad musicalem "Polskie gówno", co najlepiej świadczy o tym, jakimi zasobami twórczej energii dysponuje Tymański.