Opinia na temat książki Adept
Przeczytane
✅Fantasy, sci- fi
Yhm....
Coś mi się zdaje, że kontynuacja obędzie się bez kontynuacji.....
Początek obiecujący wiele, ale gdzieś po drodze coś się chyba "zbiesiło" - nie wciągnęło, nie połkneło i nie pobudziło mojej wyobraźni na tyle, żeby zechcieć bawić się w kontynuację.
Dużo sztuczności, papierowych bohaterów, nie "stykających" dialogów, epoka sprawiająca wrażenie wyblakłej a mogłoby być całkiem fajnie - wystarczyłoby tylko tę historię bardziej technicznie dopracować. A tutaj nawet i tego braklo.
Nie przypadła mi ta historia do gustu. Wcale.
Coś mi się zdaje, że kontynuacja obędzie się bez kontynuacji.....
Początek obiecujący wiele, ale gdzieś po drodze coś się chyba "zbiesiło" - nie wciągnęło, nie połkneło i nie pobudziło mojej wyobraźni na tyle, żeby zechcieć bawić się w kontynuację.
Dużo sztuczności, papierowych bohaterów, nie "stykających" dialogów, epoka sprawiająca wrażenie wyblakłej a mogłoby być całkiem fajnie - wystarczyłoby tylko tę historię bardziej technicznie dopracować. A tutaj nawet i tego braklo.
Nie przypadła mi ta historia do gustu. Wcale.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-10-11
× 2
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/o-9788379641512/n/adept)
2 wydania
Adept
Adam Przechrzta
7.1/10
Cykl:
Materia Prima, tom 1
Warszawa początek dwudziestego wieku. W środku miasta pojawia się enklawa, jej rozrost może powstrzymać jedynie mur nabity srebrnymi prętami. Nikt nie wie, skąd się wzięła, dlaczego zmienia się tam uk...
Komentarze
Pozostałe opinie
Jedna z tych książek, które otwiera się przypadkiem, tak by przeczytać kilka stron, a już po chwili orientujesz się, że jest pierwsza w nocy, a ty nie potrafisz odłożyć jej na półkę. Zdradliwa, znacz...
Serię Materia Prima autorstwa Adama Przechrzty mam w domu już od ponad roku i w końcu postanowiłam ją skończyć czytać. Jednak kiedy sięgnęłam po "Namiestnika" okazało się, że nie pamiętam kilku ważny...
