Nie wiem czy mogę napisać, że jestem wielbicielką Teda Dekkera, bo przeczytałam tylko jego dwie książki „Obsesję” i Dom, jednak od tego czasu intensywnie rozglądam się za powieściami tego autora. Dekker sprytnie łączy szybka fabułę z konfrontacją dobra ze złem. Jego styl jest przejrzysty, konkretny okraszony subtelnym, chociaż nie raz i ciężkim hu... Recenzja książki Adam