Zakończenie trylogii nie spełniło moich oczekiwań. Mam wrażenia jakby ta część pisana była na kolanie. Żałuję, że tak to się niefortunnie skończyło, jednak ogólne wrażenie jest jak najbardziej pozytywne. „Inteligent w roli kata.” Troy sprzymierzone z nieznaczącym państewkiem Arkach atakują Cesarstwo Luan. Napad na cesarstwo to samobójstwo, jedna... Recenzja książki Achaja. Tom 3